W miniony poniedziałek klasy 6a i 7a wzięły udział w niezwykle wyjątkowym i wartościowym wydarzeniu. Mieliśmy okazję poznać wyjątkowo ciekawą i inspirującą postać, Grzegorza Płonkę nazywanego Beethovenem z Murzasichla. Grzegorz Płonka ma niedosłuch i wadę wzroku. Mimo przeciwności, pokazuje, że zawsze trzeba walczyć o swoje marzenia. Pianista, kompozytor samouk oraz fotograf amator mówił o swoim inspirującym, choć niełatwym życiu w Kieleckim Centrum Kultury.
Grzegorz przez pierwszych 14 lat swojego życia był zdrowotnie błędnie diagnozowany. Dopiero po latach okazało się, że ma głęboki niedosłuch. Wtedy zaczął słyszeć i uczyć się mówić. Jednocześnie wykazywał się wielkimi zdolnościami muzycznymi. Nie przyjęto go jednak do szkoły muzycznej. Grzegorz samodzielnie nauczył się I części Sonaty "Księżycowej" Beethovena. Wygrał różne konkursy, skończył szkołę muzyczną, a w 2016 roku otrzymał tytuł "Człowiek bez barier". Wydał również autorską płytę "Słyszę światło księżyca" a jego historię opowiada również film fabularny "Sonata". Grzegorz zawsze podkreśla, że nigdy nie wolno poddawać się w walce o swój rozwój, edukację i marzenia. To przesłanie wybrzmiało podczas koncertu i spotkania z młodzieżą, która z uwagą wysłuchała życiowych opowieści. Koncert zorganizowany został w Kieleckim Centrum Kultury, a całe wydarzenie uświetniły pokazy karate, taneczne i spotkanie z Karolem Bieleckim, znanym zawodnikiem piłki ręcznej.
Magdalena Konwerska, Katarzyna Gołębiowska
Opublikowano:

Znajdź nas!